Rowerem na wypoczynek
Niewątpliwie można już mówić o polskiej kulturze rowerowej. Może nie jest jeszcze tak rozwinięta jak w innych krajach europejskich, ale powoli doganiamy resztę świata. Rowerem podróżuje się szybciej, szczególnie w zakorkowanych miejscach, bardziej ekologicznie, oraz, co najważniejsze, taniej. Dlatego nie ma co się dziwić, że tak wielu rodaków wybiera właśnie ten sposób lokomocji. Co zrobić, gdy na chwilę trzeba zostawić rower? Z pomocą przychodzą stojące nieopodal stojaki rowerowe. Coraz więcej miast inwestuje w ten szybki i tani sposób zabezpieczenia roweru. Stojaki stoją już w większości centrów miast, przy uczelniach, urzędach miast, ale także na alejkach rowerowych, w parkach, czy nawet przed wejściami na ogródki działkowe. Mamy różne stojaki rowerowe i każdy z nich ma swoje zalety. Najpopularniejszym stojakiem rowerowym jest ten w kształcie odwróconej litery U. Pozwala on zapiąć rower zarówno do ramy, jak i koła, co daje podwójne zabezpieczenie. Popularne są również stojaki szeregowe, które pozwalają przypiąć nawet do kilku rowerów na raz. Oszczędność miejsca jest równie ważna co funkcjonalność. Czy władze miasta mogą się martwić, że stojak nie będzie współgrał z ich wizją zagospodarowania terenów zielonych? Nie ma co się obawiać, stojaki mogą być zarówno nowoczesne, ze stali nierdzewnej, jak i całkowicie w stylistyce retro, pasujące do historycznej zabudowy otaczającej tereny zielone. Czego chcieć więcej? Chyba tylko wsiąść na rower i jechać!